­

15 czerwca 2014

Światowy dzień dziergania w miejscach publicznych 2014

16 Komentarzy
 
Przejrzałam swojego bloga i okazało się, że w zeszłym roku również celebrowałam Światowy dzień publicznego dziergania. Ponieważ był to czas świeżo po naszej przeprowadzce do Wrocławia to i jakoś nie miałam pod ręką koleżanek z którymi mogłabym dziergać więc drutowałam sama na ławce w parku.

W tym roku już było całkiem inaczej. Doborowe towarzystwo, mnóstwo śmiechów i pozytywnej energii.
Pogoda nam troszkę pokrzyżowała plany, ale dzielne dziewiarki się nie poddają. Szybciutko spakowałyśmy druciki i udałyśmy się do pobliskiej kawiarni. Humory nam tak dopisywały, i bawiłyśmy się tak znakomicie, że nie chciało nam się wracać do domów :)

Strasznie mi się podoba, że pasja do drutów może tak łączyć. Uwielbiam te nasze spotkania. Już się nie mogę doczekać kolejnego :)

A tu kilka fotek z parku i kawiarni. Fotki robiła Marzena (co zapewne widać :))

fot. Marzena

fot. Marzena

fot. Marzena

A jak było u Was? Spotkałyście się w większych grupach czy dziergałyście samotnie?

Pozdrawiam cieplutko
Monika




.
Obsługiwane przez usługę Blogger.