­

9 października 2015

Woreczek na robótkę #2

13 Komentarzy
 

Odłożyłam na krótką chwilkę druty i uszyłam kolejne woreczki. Dzisiaj wpadam, żeby wam je pokazać.
Tym razem obydwa są ściągane sznureczkiem. Taka forma mi chyba bardziej odpowiada. Ściągnięte troczki można zawiesić na ręce i można nawet dziergać na stojąco.

Z góry przepraszam, że worki są strasznie wymiętolone, ale odkąd je zrobiłam to używam namiętnie :)
W tym obydwa materiały są z odzysku. Na zewenątrz poszewka na poduszkę a w środku portki od piżamy. Zacny zestaw prawda :) Worek jak dla mnie ma idealne rozmiary. Nie za duży i nie za mały. Spokojnie mieści się w nim sweterek.

Po uszyciu pierwszego woreczka zostało mi trochę materiału, więc pokombinowałam i wyszedł taki łączony. Materiału w ptaszki jeszcze kawałek mam więc może uszyję coś malutkiego na drobiazgi.
 Tutaj wszystkie, które do tej pory uszyłam.

Worki sprawdzają mi się idealnie. Nie wiem jak ja mogłam bez nich wcześniej funkcjonować :) Na pewno powstaną kolejne.

Pozdrawiam cieplutko
Monia :)

.
Obsługiwane przez usługę Blogger.