Podsumowanie roku 2024 - cz. 1 (Marta)
-
* Podsumowanie* - czas najwyższy, bo kolejne projekty roku 2025 szykują
się, by je pokazać :)
W 2024 roku udało mi się zrobić 26 projektów.
Uważam, że ...
22 listopada 2018
Kobieta zmienną jest
Przechodziłam przez różne techniki rękodzielnicze. Zaczynając od wyrobu własnej biżuterii przez dekupage, wszelkiej maści zabawy z papierem i wiele innych aż pewnego dnia stwierdziłam, że co za dużo to niezdrowo.
Przeskakiwałam z techniki na technikę i tak naprawdę sama nie wiedziałam czego chcę. Niby to co robiłam sprawiało mi radość ale w końcu zaczęła mnie przytłaczać ilość rzeczy potrzebnych do tych wszystkich moich "robótek". W każdym koncie domu było coś upchane. Nie zawsze miałam też czas na te wszystkie moje zrywy hobbistyczne więc te rzeczy dodatkowo męczyły moją psychikę, bo leżały a ja nic z nimi nie robiłam.
Z drugiej strony odzywała się moja natura chomika - niech leży w końcu się przyda - I wiecie co? nie przydawało się albo przydawało sporadycznie. Dlatego pewnego dnia podjęłam męską decyzję i stwierdziłam, że muszę wybrać jeden kierunek.
Mniej więcej w 2012 roku zaczęłam wchodzić w świat dziewiarski. Wcześniej robiłam jakieś małe formy na szydełku ale to druty zaczęły mnie fascynować. I jakoś tak drogą naturalnej selekcji na podium zostały właśnie druty i szydełko. Zaczęłam się tylko bać mojego słomianego zapału. Szybko się jednak przekonałam, że w tym wypadku mi to nie grozi. Druty zawładnęły mną totalnie.
Słabość do odkrywania nowych technik jednak cały czas się we mnie tliła i wiedziałam, że wcześniej czy póżniej da o sobie znać. Dogadałam się jednak z nią i ustaliliśmy zasadę, że jeżeli już będę chciała spróbować czegoś nowego to będzie to musiało być w rejonie około drutowo - włóczkowym.
Trzymając się powyższej zasady spróbowałam swoich sił z farbowaniem wełny. Było to miłe doświadczenie ale jak narazie nie czuję potrzeby by zagłębiać się bardziej w to zagadnienie. O moich farbiarskich poczynaniach możecie poczytać tutaj - klik-
Kolejną rzeczą w zgodzie z moim postanowieniem był kołowrotek. Dostałam go, a dokładnie ją bo na imię jej Sonata, trzy lata temu na urodziny. Miesiąc później pojechałam do Poznania na warsztaty z przędzenia. Spodobało mi się. Może nie jestem jakoś bardzo zaawansowana w tej dziedzinie, bo jednak jest to moja odskocznia od drutów, to jestem bardzo zadowolona z tego co wychodzi spod mych palców.
Nie dla mnie wszystkie YarnArty (czyli takie przędzenie aby włóczka miała dużo nierówności i guzełków). W swoim przędzeniu dążę do tego aby moja niteczka wychodziła jak najbardziej równa i cieniutka. Ja jest z frakcji cienizn :D
Dzisiaj właśnie chciałabym wam pokazać co jakiś czas temu zeszło z mojego kołowrotka a następnie wskoczyło na druty.
Dostałam od koleżanek (koleżanki dziergające więc możecie sobie popatrzeć na ich twórczość - klik -) w prezencie urodzinowym piękną czesankę. 100% merino w cudnych kolorach. Zaczęłam ją prząść z tą myślą, że będę chciała zdublować nitki więc zależało mi, żeby uprząść dosyć cienko, żeby po zdublowaniu nie wyszedł mi tego mega grubasek. Ostatecznie wyszła grubość idealna na druty nr 6 więc to już moja górna granica jeśli chodzi o rozmiar drutów. Nie lubię dziergać na grubszych.
Jak widzicie włóczka sama w sobie już daje piękny efekt więc nie chciałam jej przytłaczać skomplikowanym wzorem, który pewnie i tak by się zgubił w tej ferii barw.
Wybrałam prostą czapkę, którą zrobiłam wg wzoru Joli Mazurek - Jolę znajdziecie na YouTube - klik - a do kompletu zrobiłam szyjogrzej.
Dane techniczne:
Wzór czapki - Czapka Beanie
Druty - nr 6
Wzór szyjogrzeja - Flying solo
Druty - nr 6
Pozdrawiam cieplutko
Monia :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
.
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Mgm's Gold Casino & Hotel - Mapyro
OdpowiedzUsuńMgm's Gold 천안 출장안마 Casino & Hotel 경기도 출장마사지 is located in 논산 출장마사지 Mgmyslady, New York, United States. Mgm's Gold Casino & Hotel, 1 Broadway, New 진주 출장마사지 York. Map. Directions. Phone: (607) 고양 출장안마 946-1000.