25 kwietnia 2014

Chusta entrelac

21 komentarzy:
 
Projekt rozpoczęty w styczniu. Zszedł z drutów w kwietniu. To jeden z moich UFO-ków, więc tym bardziej jestem szczęśliwa, że go skończyłam.


Zawsze mnie ciekawiło jak się takie chusty robi. Oczywiście okazało się to banalnie proste. Jak już załapałam w którą stronę, co i jak to już poszło gładko. Początek szedł szybko bo chusta się ładnie rozrastała. Jednak im więcej miałam kwadratów w rzędzie do zrobienia tym mój zapał słabł. Odłożyłam robótkę w kąt i co jakiś czas dorabiałam jeden kwadrat. Nie mogłam się zmobilizować do dziergania i wymyśliłam sobie normę 5 kwadratów na dobę. Pomogło. 







Ta piękna sceneria to ogród moich teściów, na którym spędziliśmy większość czasu będąc na Wielkanoc. Pogoda dopisała cudownie. 


Dane techniczne:
Wzór - entrelac
Włóczka - DROPS Delight nr 06
Ilość motków - 3
Druty - 3,75 KP (spokojnie mogłam wziąć większe)

Ja to jednak muszę mieć cel przy dzierganiu. To że ukończę robótkę nie jest dla mnie wystarczającą motywacją. Zawsze przeliczam ile wykonuję dany rządek i sprawdzam ile wykonam ich w godzinę. Ot takie moje natręctwo. Jak już wiem ile czasu co dziergam to wtedy wiem na czym stoję. 
Też tak macie, czy tylko ja jestem taka dziwna? 

21 komentarzy:

  1. Cudeńko! Też się przymierzam do tej chusty, odkąd Intensywnie Kreatywna rozpisała krok po koku jak ją zrobić, ale jakoś jeszcze do niej nie dojrzałam :) Twoje wydanie jest świetne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:)
      Zrób ją koniecznie. Ja swoją sprezentowałam teściowej więc pewnie na jesień zrobię dla siebie :)

      Usuń
  2. śliczna wyszła! sesja wspaniała, a i pogoda dopisała, jak widze.
    Czasem też liczę ile jestem w stanie zrobić w 10 minut i przeliczam sobie na jakies swoje normy:)

    Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pogoda była cudna, wręcz mi było za gorąco w chuście, ale czego się nie robi dla sztuki :)

      Usuń
  3. Ja nie przeliczam, bo wolę nie wiedzieć... Jakbym sobie policzyła ile czasu robię byłabym w stanie obliczyć ile mi zostało i mogłabym się przerazić :)
    Chusta piękna, a ogród wygląda nieziemsko... I jeszcze ta mamuśka w centrum zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Monia ! :)
      A mi własnie przeliczanie pomaga, bo jak nie liczę to wydaje mi się, że za mało dziergam :) i że robótka stoi w miejscu.

      Usuń
  4. Monika, jeśli jesteś dziwna, to ja również!:)
    Jak już nie chce mi się dziergać danej rzeczy to robię to samo - włączam stoper i liczę ile sekund (nadzieja matką głupich) potrzebuję na rząd. Oczywiście wychodzi czas niezadowalający, ale przynajmniej wiem ile jeszcze czasu muszę robić...

    Chusta przepiękna! Muszę i ja kiedyś taką zrobić:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uff to dobrze, że nie tylko ja tak mam :)
      A chustę zrób koniecznie :)

      Usuń
  5. Wspaniała chusta :-) Cudowne kolory.
    najbardziej podobają mi się zdjęcia - ślicznie wyglądasz. Sceneria doskonała.
    Moim natręctwem jest liczenie oczek - zawsze je liczę, a im więcej do liczenia - tym lepiej.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo.
      Ja też często liczę oczka, ale bardziej przez moją sklerozę :) ile bym nie zapisywała to i tak zawsze muszę z 3 razy przeliczyć na piechotę :)

      Usuń
  6. Pięknie ci pasują te kolorki. Idealnie wręcz :) Entrelac jest piękny, i choć wszędzie ich pełno, to twój wyjątkowo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna , wiosenna chusta, w pięknym otoczeniu i na pięknej modelce! Entrelac jest na mojej nieskończenie długiej liście robótek do zrobienia, może kiedyś w końcu znajdę na niego czas:) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, tyle pochwał aż się zarumieniłam:)
      Życzę Ci aby doba ci się troszkę rozciągnęła, żebyś miała czas na enrelca :)

      Usuń
  8. Bardzo ładna chusta, pasuje Ci idealnie :) Teraz musisz koniecznie zrobić taką dla siebie!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Mam w planie również dla siebie, ale tak bliżej jesieni :)

      Usuń
  9. Chusta fantastyczna, zaczęłam kiedyś ale odłożyłam, bo włóczkę miałam nieciekawą. No u Ciebie wszystko super ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt, że nieciekawa włóczka może zniechęcić. Człowiek się napracuje a na końcu wielkie g... Szczerze polecam na taką chustę własnie Delight. Piękne kolory i przyjemna w pracy.

      Usuń
  10. Bardzo fajnie Ci ta chusta wyszła, masz gdzieś jakiś filmik/instruktaż ogólnodostępny, w wersji elektronicznej, jak wykonać takie kwadraty?
    Spodobały mi się i z chęcią dowiedziałbym się jak się je robi :)
    Ps. Ja nigdy nie liczyłam, choć natręctw związanych z matematyką u mnie nie brakuje :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do filmiku to polecam ten https://www.youtube.com/watch?v=0jYK9QrxEk0 w filmiku jest przepis na szal, ale zasada robienia kwadratów taka sama, bo chustę możne robić albo od jednego kwadratu, albo od najdłuższego brzegu.

      Usuń
  11. Dzięki Monia, dodaję filmik do mojej listy "koniecznie zrób" :)

    OdpowiedzUsuń

.
Obsługiwane przez usługę Blogger.