­

2 września 2014

Pierwsza czapka w tym sezonie

28 Komentarzy
 
Będąc na urlopie miałam przyjemność testować wzór czapki dla Maknety
Czapka jest prosta i urokliwa. Jak Makneta ogłosiła, że potrzebuje testerek to nie wahałam się ani chwili. Każdy pretekst do zrobienia kolejnej czapki jest dobry :) Mimo 30 stopniowego upału dziergałam ją z przyjemnością.

Wzór jest bardzo czytelnie rozpisany i bardzo prosty a jednak zrobienie czapki zajęło mi ze trzy dni. Normalnie robię czapkę w ciągu jednego dnia. Powód był błahy - włóczka. W sumie sama włóczka nie zawiniła tylko jakoś nie mogłam się wstrzelić z próbką. 

Pierwsze podejście robiłam z pojedynczej nitki. Jak dojechałam do połowy długości, to po przymiarce okazało się, że czapka jest zbyt obcisła. W zamierzeniu autorki czapka ma mieć luźniejszą formę. I ja w takiej czapce się lepiej czuję niż w takiej mocno dopasowanej. 

Sprułam.

Kolejne podejście, podwójna nitka, większe druty i od razu wyszło o niebo lepiej. 

Dużo zdjęć bo nie mogłam się zdecydować :)









Dane techniczne:
WzórKropeczka Hat
Druty - nr 4
Włóczka - Alize Cashmira Fine 

Do kompletu wydziergałam sobie szal Color affetion, który mam nadzieję zaprezentować w najbliższych dniach (jak tylko we Wrocławiu przestanie padać i będę mogła się wybrać na sesję w plener). 

A jak tam u Was, robicie już zimowe dodatki? Koniecznie pochwalcie się w komentarzach co macie na na drutkach, albo co macie w planach :)

Pozdrawiam cieplutko
Monia :)

.
Obsługiwane przez usługę Blogger.