Nadeszła ta chwila. Chociaż się broniłam rękami i nogami to stało się nieuniknione...
dzisiaj kończę 30 lat.
Z 2 z przodu było mi bardzo dobrze. Czas zdecydowanie za szybko upływa.
I nie dość, że ta trójka nie pytała się tylko bezczelnie zajęła miejsce dwójce i robi zamęt w moim życiu to na dodatek już niedługo czekają mnie wielkie zmiany.
Wielkie zmiany dotyczą mnie i mojej kochanej rodzinki.
Wielkie zmiany wiążą się z tym, że będziemy się wyprowadzać z Wrocławia.
Minusem tej całej sytuacji jest to, że będą mnie omijać cudowne spotkania dziewiarek :(
Ale trzeba myśleć pozytywnie i widzieć te dobre strony. Ja wierzę, że nic nie dzieje się bez przyczyny, i że nieraz trzeba z czegoś zrezygnować żeby coś zyskać.
Kochani życzę Wam cudownej niedzieli. Trzymajcie się cieplutko ja idę świętować :)
100 lat :)))))....spelnienia marzen :))))..
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję :)
UsuńKochana, z 3 z przodu będzie Ci tak samo jak z 2 :-) A nawet lepiej :-)
OdpowiedzUsuńDużo zmian, ale myśl pozytywnie - na lepsze :-)
Dużo szczęścia i zdrowia Ci życzę :-) Spełnienia marzeń :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Kasia trzymam za słowo, że ta 3 będzie równie przyjazna :)
UsuńNajlepszego :)
OdpowiedzUsuńMnie samej marzy się wyprowadzka, ah, ah...
Zgaduję, że nie do stolicy, bo kto by chciał XD
Dziękuję :)
UsuńDo stolicy nie, ale nadal w Polsce :)
Monika, wszystkiego najlepszego - nieustającej dziewiarskiej weny, szybkiej aklimatyzacji w nowym miejscu.
OdpowiedzUsuńA tak po babsku to ci napiszę, że zazdroszczę Ci strasznie, bo ja rok temu przeszłam z 3 z przodu na 4, więc cieszę się mała póki możesz :-)
Buziaki
Dziękuję :)
UsuńJak to mówią punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :) Jeszcze kilka dni pomarudzę na tą trójkę i zacznę się cieszyć :))
Chciała bym mieć znowu 30 lat. To piękny okres, który u mnie miał miejsce 10 lat temu. Wspominam bardzo miło i zadomawiam się w czterdziestce. Tobie życzę duuuuużo zdrowia, bo jak jest zdrowie, to za tym idzie wszystko... pieniążki, dziergutki, praca, powodzenie, i szczęście. Pozdrawiam Cię trzydziestko :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję.
UsuńMam nadzieję, że dla mnie to też będzie cudowny okres :)
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Życzę Ci, żeby wszystkie zmiany, te małe i te duże, były zmianami na lepsze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWszystkiego najlepszego, rówieśniczko ;) Dużo zdrówka i spełnienia marzeń. Mam nadzieję, że przeprowadzka pójdzie szybko i sprawnie, no i ... że będzie to bliżej mnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka i serdeleczne uściski :*
Marta
Dziękuję bardzo :)))
UsuńBędzie bliżej :)
Moniko, wszystkiego naj, najlepszego. I jak najsprawniejszej przeprowadzki :)))
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :)
UsuńHa czyli jesteśmy rówieśnicami ;) Wszystkiego najlepszego Moniko. To kolejny rozdział w Twoim życiu - powodzenia!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCo prawda e-dziewiarki brak u nas to może jakoś damy radę :) i nie martw się za parę dni już tylko przed lustrem będziesz o tej 3 myślała ;)
OdpowiedzUsuńMonia to może trzeba pomyśleć żeby wypełnić niszę ? ; ]]]
UsuńCo tam trójka na początku! To nic nie znaczy. Ważne co nam w duszy gra.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego!!!!
U mnie też nie ma Magic Loop-a, e-dziewiarki i da się żyć. Jest pasmanteria z akrylem, ale jest też internet, w którym Wy jesteście i to jest piękne. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego!
Dziękuję bardzo :)
UsuńWłaśnie mamy to szczęście, że mamy internety :)
Wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, dużo dużo uścisków...
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze!!! Chciałabym wierzyć, że ta 3 to początek czegoś lepszego, bo i mnie za jakiś czas to czeka :))
OdpowiedzUsuńGdzie Cię wywiewa z naszego Wrocławia? :'(
Dziękuje :) Musi być tylko lepiej. Innej opcji nie biorę pod uwagę.
UsuńA wywiewa mnie do Bydgoszczy.
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze z trójką na przodzie;)... polubisz ją za jakiś czas... nawet bardzo...szczególnie jak już kilka lat minie... a wtedy nie będziesz chciała się z nią rozstać;)....
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :)
UsuńTo może ja się już z nią zacznę zaprzyjaźniać, żebym miała więcej czasu na cieszenie się nią :)
Monia, 30 to piękny wiek :) :) :) Chciałabym do niego wrócic... ale już się nie da. Zresztą każdy wiek ma swoje zalety :D
OdpowiedzUsuńWszystkiego najpiękniejszego Ci zatem życzę :)
...no i teraz tłumacz się gdzie Cię wywiewa ;) Pochwaliaś się, to mów :)
Pozdrówki.
Dziękuje Kasiu :)
UsuńWybywamy do Bydgoszczy.
O, to kawałeczek... W takim razie powodzenia :)
UsuńWszystkiego najlepszego ! Moja córka też urodziła się 18 października i skończyła 23 lata :) Tak naprawdę to Wasz wiek nie ma aż tak wielkiego znaczenia, 30 lat czy 23 lata to przecież młodość :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje za życzenia, ale od razu muszę sprostować, że urodzinki mam 19. Nie wiem czemu post miał datę (już to zmieniłam) wcześniejszą.
UsuńWszystkiego najlepszego !!!! i nie martw się 3 z przodu wcale nie jest taka zła :-)...ja już jestem w połowie drogi do 4 .... trójkę oswoiłam zatem wiem co pisze :-) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNo to nie pozostaje mi nic innego jak się z nią oswoić :)
Sto lat!!!!! Zdrowia i pomyślności! Oraz mnóstwa czasu na drucikowanie :) A tak na marginesie - ja sobie tłumaczę, że im jestem starsza, tym mądrzejsza :) Nie wiem, na ile to prawda, ale zawsze w dniu urodzin cieszy mnie fakt, że mam więcej lat (ja niedługo będę miała 4 przed całą resztą... aż trudno uwierzyć, że ten czas tak leci :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego!
Asia
Dziękuję :)
UsuńKażde pozytywne wytłumaczenie jest dobre :)) Na taki układ mogę iść, że im starsza tym mądrzejsza :)
Młodości.. życzę 100 lat :-)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuje :)
UsuńMoniko, wszystkiego naj (troche spoznione, przepraszam). Pieknie to powiedzialas: nic nie dzieje sie bez przyczyny i czasami cos lepszego czeka nas za z pozoru niewygodnym wydarzeniem. A gdzie sie wyprowadzasz? Pozdrawiam serdecznie Beata
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :)
UsuńPrzeprowadzka kierunek Bydgoszcz.
Spóźnione, ale przyjmij proszę! Wszystkiego najlepszego, owocnej kolejnej dziesiątki! podobno to najlepszy czas w życiu kobiety - ja jestem już na półmetku ;) Tak więc ciesz się młodością, nowymi wyzwaniami, niech w głowie roi się od pomysłów i niech będzie też czas na ich realizację :) A z Bydgoszczy to już niedaleko do Poznania,a tu spotkania Maranciaków i też fajne sklepy - fastryga, sploty no i nowo otwarty Moher na Ratajczaka :)
OdpowiedzUsuńPrzyjmuję jak najbardziej :)
UsuńDo Poznania to już faktycznie tylko rzut beretem. Dobrze wiedzieć, że dużo się dzieje, będę musiała się kiedyś wybrać :)
Jakimś cudem umknął mi Twój urodzinowy post, więc przyjmij najserdeczniejsze życzenia i Monia - Witaj w klubie! (Dzieciaku:))) Przeprowadzka sama w sobie zaprowadza spory zamęt w życiu domowników, ale w sumie Twoja Mała jeszcze malutka, więc zbytnio tego nie odczuje, a Wy na pewno szybko zapuścicie korzenie w nowym miejscu, pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńDobrze Wioluś, jak już mam należeć do tego zacnego klubu trzydziestek to nie pozostaje mi nic innego jak się rozgościć :)))
UsuńDo przeprowadzki staram się podchodzić racjonalnie. Mam nadzieję, że pójdzie nam sprawnie bo jednak to dosyć spore przedsięwzięcie logistyczne. Ale już takie atrakcje przeżywałam półtora roku temu więc mam już wprawę :)