1 marca 2016

Truskawki

12 komentarzy:
 

Przyszła chyba pora, żeby nadrobić zaległości. Kilka projektów udało mi się sfotografować więc w najbliższych dniach będę je sukcesywnie pokazywać.

Na pierwszy ogień coś słodkiego :)

Lubicie truskawki? Mam nadzieję, że tak bo mam dla Was jedną troszkę niedojrzałą ale jakże uroczą. Ma na imię Erna i jest z rodziny Lalylala. Jestem totalnie zakochana w tych zabawkach i mam ochotę wydziergać je wszystkie. Zrobiłam ją na specjalne zamówienie mojej córci. Jej radość i błysk w oku - bezcenne :)

Poznajcie naszą truskaweczkę :) Dużo zdjęć !!!


Dane techniczne:
Wzór - Erna & Bert
Szydełko - nr 2,5
Włóczka - Jeans YarnArt
Wypełnienie - wkład z poduszki

W sumie powstały jeszcze dwa misiaki, ale o nich wkrótce.
Poza tym dziergam sobie leniwie sweterek testowy. Miliony oczek na drucie mnie troszkę demotywuję ale już bliżej jak dalej. 

Pozdrawiam cieplutko
Monia:)

12 komentarzy:

  1. u r o c z y efekt cierpliwości:) podziwiam tym bardziej, że mi z szydełkiem nie do końca po drodze:) przynajmniej w czystej postaci:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowna Truskaweczka. jestem pod ogromnym wrażeniem. Do zakochania poprostu:-). Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna ta lalunia, taka subtelna kolorystycznie i jeszcze to ciasteczko...:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słodka robótka i jaka wdzięczna:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam te lale. Są przeurocze. Do tego ciacho - super

    OdpowiedzUsuń
  6. Wcale nie dziwię się Twojej Córci,że tak się lalą zachwyciła.Lalka zrobiona przez Mamę-bezcenna.

    OdpowiedzUsuń
  7. Prawda? Cudowne są a co jedna to piękniejsza :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dla tego jej błysku w oku mam ochotę zarywać noce, żeby zrobić więcej misiów, ale jednak rozsądek bierze górę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję :) Ja lubię szydełko. Najbardziej lubię dziergać takie drobiazgi bo powstają raz dwa :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie dziękuję :) a ciachów będzie więcej :)

    OdpowiedzUsuń

.
Obsługiwane przez usługę Blogger.